Od początku swojego istnienia Stowarzyszenie POLITES realizuje projekty o charakterze międzynarodowym. Na szczególną uwagę zasługuje nasza praca związana z Programem Erasmus+ i będącym jego częścią Wolontariatem Europejskim.
Dzisiaj opowiem o międzynarodowych działaniach Stowarzyszenia, z perspektywy ich odbiorcy. Zachęcam do lektury i mam nadzieję, że będzie ona inspiracją do przekraczania własnych granic i podejmowania wyzwań.
Nazywam się Ewelina Sobecka i od 4 lat jestem związana ze Stowarzyszeniem POLITES. Cofnijmy się jednak o te 4 lata. W czerwcu 2014 roku byłam na etapie pisania pracy licencjackiej i myślenia o przyszłości, którą wiązałam z pracą w zawodzie – studiowałam Pedagogikę Opiekuńczą i Resocjalizacyjną. Obronę zaplanowaną miałam na wrzesień, przede mną były dwa miesiące wakacji. Chciałam spędzić ten czas aktywnie, a pamiętając, że istnieje organizacja zajmująca się wolontariatem (o Stowarzyszeniu usłyszałam na zajęciach w Instytucie Pedagogiki Uniwersytetu Szczecińskiego), odszukałam jej oficjalną stronę. W aktualnościach było ogłoszenie o projekcie MULTI KULTI 2014 i poszukiwaniach wolontariusza, który pomógłby w organizacji międzykulturowych warsztatów dla dzieci. Skontaktowałam się z pracownikiem Stowarzyszenia, umówiłam się na pierwsze spotkanie (ależ to był stres!) i… rozpoczęłam zupełnie nowy etap w życiu. Zostałam wolontariuszką.
MULTI KULTI jest corocznie organizowanym projektem krótkoterminowego Wolontariatu Europejskiego (EVS). W okresie wakacji Stowarzyszenie gości 10 osób z 5 europejskich krajów. Wolontariusze i wolontariuszki organizują warsztaty dla dzieci – gry i zabawy z różnych stron świata, animacje językowe, aktywności o krajach i kulturach. Moja rola polegała na wspieraniu wolontariuszy i wolontariuszek, opiece nad dziećmi, tłumaczeniu z języka angielskiego na język polski.
Biuro na Dworcowej zaskoczyło mnie pod wieloma względami. Tak naprawdę nie miałam żadnych oczekiwań – oprócz nadziei, że aktywnie spędzę czas i nauczę się czegoś nowego. Na ścianach było graffiti, w pokoju warsztatowym było głośno i wesoło, pracownicy organizacji byli pomocni i pełni energii. Byłam oczarowana. W lipcu i sierpniu na Dworcową przychodziłam niemalże każdego dnia. Wakacje dobiegły końca, ja obroniłam się na piątkę, a moje plany zawodowe uległy zupełnemu przeobrażeniu. W grudniu 2014 roku zostałam koordynatorką długoterminowych projektów Erasmus+ Wolontariat Europejski.
W ciągu minionych 4 lat poznałam setki wolontariuszy i wolontariuszek – lokalnych, regionalnych, międzynarodowych. Dowiedziałam się, że Szczecin chce być aktywny oraz że istnieje wiele organizacji pozarządowych i są ludzie, którzy to wszystko nakręcają. Dodam, że pochodzę z Polic, jednakże ze Szczecinem jestem związana odkąd skończyłam 16 lat – to tutaj uczęszczałam do liceum, studiowałam. To tutaj, w Szczecinie, mieści się siedziba Stowarzyszenia, dzięki któremu rozwinęłam się zawodowo, społecznie, obywatelsko.
W połowie 2018 roku zdecydowałam się na podjęcie wyzwania. Pomyślałam: Do tej pory koordynowałam projektami. Pora, abym to ja wcieliła się w role wolontariuszki europejskiej. Na miejsce Wolontariatu Europejskiego wkracza nowe działanie pod nazwą Europejski Korpus Solidarności. Z tą wiedzą zarejestrowałam się na oficjalnym portalu EKS i sprawdziłam oferty dodane tam przez organizacje z całej Europy. I znowu, jak w przypadku POLITESu, dopisało mi szczęście. Ogłoszenie, które przyciągnęło moją uwagę dotyczyło pracy w słoweńskim centrum młodzieżowym. Wysłałam CV i list motywacyjny (w języku angielskim) do przedstawicieli organizacji i czekałam na odpowiedź. Skontaktowali się ze mną, odbyliśmy wideorozmowę i po kilku tygodniach przygotowań, dotarłam do małego słoweńskiego miasta, Ormoz, aby spędzić tam 4 miesiące życia.
Pracowałam w centrum młodzieżowym i pomagałam w organizacji i realizacji aktywności dla lokalnej społeczności, prowadziłam własne zajęcia, odwiedzałam przedszkola i szkoły. Opowiadałam o Polsce, o naszych tradycjach, uczyłam polskich słów i zwrotów, promowałam działania w ramach Programu Erasmus+. Dałam z siebie, ile mogłam – i sama wiele zyskałam. Moi współpracownicy uczyli mnie języka słoweńskiego, zabierali mnie na wycieczki po kraju, wspólnie prowadziliśmy zajęcia dla dzieci i młodzieży. Do Polski wróciłam z nową wiedzą, doświadczeniem i przekonaniem, że warto promować projekty, takie jak Erasmus+ Wolontariat Europejski. Niosą za sobą szereg korzyści: możliwość wyjazdu za granicę i sprawdzenia się w nowym, międzynarodowym środowisku, nabycia kompetencji i wiedzy, rozwoju osobistego i zawodowego. Wolontariuszem, wolontariuszką można być w organizacjach pozarządowych, placówkach oświatowych, instytucjach kulturalnych. Opcji jest naprawdę wiele.
Ja, dzięki decyzji podjętej w 2014 roku, zostałam częścią Stowarzyszenia, które realizuje działania kreatywne, międzynarodowe, obywatelskie. Pracowałam z różnymi grupami, koordynowałam projektami, wyjechałam na wolontariat do Słowenii. Słowa nie są w stanie opisać jak wiele zawdzięczam organizacji. Zachęcam do włączania się w nasze działania. Warto. Jestem tego przykładem.
Osoby w wieku 18 – 30 lat, które są zainteresowane wyjazdem na wolontariat (jeszcze pod nazwą Erasmus+ Wolontariat Europejski, a już w bardzo niedalekiej przyszłości – w ramach Europejskiego Korpusu Solidarności), zapraszam na spotkanie ze mną. Stowarzyszenie POLITES jest akredytowaną placówką wysyłającą, co oznacza, że możemy być partnerem europejskich organizacji i wspólnie realizować projekty, a co za tym idzie – umożliwiać młodym osobom wolontariackie wyjazdy za granicę. Na spotkanie umówić się można wysyłając do Stowarzyszenia wiadomość E-mail, na adres biuro@polites.org.pl.
Ewelina Sobecka
Strona Narodowej Agencji Programu Erasmus+: http://erasmusplus.org.pl/
Polska strona Europejskiego Korpusu Solidarności: http://eks.org.pl/
Anglojęzyczna strona poświęcona Europejskiemu Korpusowi Solidarności: https://europa.eu/youth/solidarity_en