Dołożyć swoją cegiełkę

wpis w: warto wiedzieć | 0
Emilia Dąbrowska ma 17 lat, jest wolontariuszką w Programie Starszy Brat Starsza Siostra w Szczecinie. Od 3 lat Starsza Siostra dla Artura. Uzdolniona muzycznie, gra na instrumentach perkusyjnych w Bloco Pomerania,
gra również na ukulele.

Na czym polega Twój wolontariat?

Biorę udział w Programie Straszy Brat Starsza Siostra (SBSS), który polega na tym, że mam takiego jakby młodszego brata, Artura. Przychodzę do niego raz w tygodniu i spędzamy razem czas.

Jak to się wszystko zaczęło?

Myśl o wolontariacie podsunął mi mój nauczyciel Pan Przemysław. Zaproponował mi przyjście na Szybką Randkę z Wolontariatem. Tam spotkałam Anię, wieloletnią wolontariuszkę w SBSSie, która opowiedziała mi o programie i dalej już wypadki potoczyły się bardzo szybko. Wzięłam udział w szkoleniu dla wolontariuszy Programu, a potem poznałam Artura.

Czy było coś co Cię zaskoczyło?

Nie spodziewałam się, że mój „młodszy brat” tak dużo wie o przyrodzie 🙂

Czy były trudne momenty?

Artur nie lubi przegrywać i bywa uparty, ale jeśli cierpliwie poświęci mu się trochę czasu to można go przekonać do wielu rzeczy.

Z czego jesteś dumna?

Cieszę się i jestem dumna z każdego momentu, kiedy jestem w stanie zachęcić młodszego brata do czegoś, zainteresować i przekonać do spróbowania jakiejś aktywności. Jestem bardzo dumna z siebie, że ciągle się rozwijam i trafiam na ludzi od których mogę się wiele nauczyć.

Jakie działanie wolontariackie wspominasz najlepiej i dlaczego?

Ostatnio duże wrażenie wywarł na mnie udział i organizacja Młodzieżowego Strajku Klimatycznego oraz Eko gry miejskiej, dzięki którym naprawdę wiele dowiedziałam się o ekologii. Poza tym zorganizowałam rajd dla par z SBSSu. To była frajda, że mogłam go poprowadzić i wcielić się w rolę przewodnika. Byłam dumna i zadowolona, że wybrałam trasę uniwersalną, dostosowaną do potrzeb i możliwości wszystkich uczestników.

Jak zachęciłabyś innych ludzi do wolontariatu?

Bycie wolontariuszką daje mi ogromną satysfakcję, poznaję ciekawych ludzi od których mogę się wiele nauczyć i dowiedzieć na temat wolontariatu oraz innych dziedzin. Czuję się spełniona, czuję radość i zadowolenie z tego co robię. Poza tym ważne dla mnie jest, że sama dobrowolnie mogę zdecydować czy coś chcę robić czy też nie. Wolontariat uczy mnie samodzielności, odpowiedzialności i aktywności społecznej.

Każde nasze działanie może mieć wpływ na otaczający nas świat. Ludzie często myślą: „A co ja zmienię?” – A tu gdzie się człowiek nie obejrzy widać działanie ludzi i każdy może dołożyć swoją cegiełkę.